Mistrzostwa w roku 1953 to był turniej wyjątkowy, pamięć wojny była jeszcze żywa. Dlatego tak bolały czołówki polskich gazet po: ,,Bokserzy radzieccy mistrzami Europy", „Zwycięstwo radzieckiej szkoły boksu". Ale prawdę znała cała Warszawa, i nie tylko Warszawa. Kibice zanieśli „Papę" Stamma na ramionach do hotelu.
Złote medale zdobyli: Henryk Kukier, Zenon Stefaniuk, Józef Kruża, Leszek Drogosz i Zygmunt Chychła. Bogdan Węgrzyniak i Tadeusz Grzelak wywalczyli srebrne, a Zbigniew Pietrzykowski i Aleksy Antkiewicz brązowe.
Artysta z Sofii
Polacy byli najlepsi, a do tych historycznych zwycięstw poprowadził ich Feliks Stamm. Dziś jego prawnuczka Paula Stamm oraz założona przez nią Fundacja im. Feliksa Stamma są już bliskie celu, jakim jest postawienie pomnika legendarnego trenera obok Hali Gwardii, która na zawsze kojarzyć się będzie z boksem. Rozstrzygnięto już konkurs, który wygrał 29-letni artysta z Sofii Lubomir Grigorow. Talent Bułgara pochwalił prof. Jan Kucz, znany polski rzeźbiarz, to jego pracę jednomyślnie wybrało szacowne jury. Zdaniem profesora Kucza to powinna być dobra rzeźba dla Warszawy. Konkurs pochwalił też prof. Adam Myjak, rektor warszawskiej ASP, mówiąc: „Mam nadzieję, że realizacja zwycięskiej pracy pod okiem ekspertów będzie spełniała oczekiwania społeczeństwa".
Lubomir Grigorow powiedział, że interesuje się sportami walki, boksem również, więc kiedy od kuzyna mieszkającego w Polsce dowiedział się o konkursie, przystąpił do niego z entuzjazmem. Pracował, jak twierdzi, półtora miesiąca, dzień w dzień, by oddać jak najlepiej nie tylko twarz najwybitniejszego polskiego trenera, ale też jego sylwetkę. A zapytany dlaczego „jego" Stamm jest bez słynnej czapeczki, odpowiedział, że tak jakoś wyszło. Uznał, że bez niej będzie lepiej.
Pomnik „Papy" Stamma stanie obok Hali Gwardii w maju przyszłego roku, w 65. rocznicę mistrzostw Europy. Takie są plany i marzenia. Paula Stamm ma nadzieję, że w przyszłości powstanie też Aleja Gwiazd, która prowadzić będzie od pomnika do Hali Gwardii. Jest też pomysł, by założyć sekcję bokserską im. Feliksa Stamma (na razie na środku hali stoi ring), a wsparcia ma udzielić ostatni polski złoty medalista olimpijski Jerzy Rybicki (Montreal 1976).