Startuje program Jeremie 2, którego cel to wsparcie ponad 2100 przedsiębiorców i utworzenia minimum 1100 miejsc pracy. Jeremie 2 oferuje także pożyczki dla osób zamierzających rozpocząć prowadzenie działalności gospodarczej. Ma to pomóc tym, którzy planują założenie firmy albo prowadzą już działalność, ale mają trudności z pozyskiwaniem kapitału: nie mogą się ubiegać o kredyty i nie posiadają wystarczających zabezpieczeń finansowych.
– Bank Gospodarstwa Krajowego zawarł już sześć umów z pośrednikami finansowymi, którzy będą udostępniać środki na terenie Pomorza Zachodniego. Przedsiębiorcy, a także osoby bezrobotne lub bierne zawodowo już mogą się zgłaszać i korzystać z finansowania w postaci pożyczek oraz mikropożyczek – informuje Marek Mucha, główny specjalista z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego.
Podstawową różnicą pomiędzy pierwszą a drugą edycją programu jest jego skala: teraz mamy do dyspozycji zdecydowanie więcej pieniędzy.
– Patrząc na całość programów unijnych w poprzedniej perspektywie finansowej, mieliśmy ok. 4 mld zł z krajowych i regionalnych programów operacyjnych. Na lata 2014–2020 ta kwota jest prawie trzykrotnie większa i przekracza 11 mld zł – potwierdza Przemysław Cieszyński, członek zarządu BGK. W województwie zachodniopomorskim na wsparcie sektora MŚP do dyspozycji było 280 mln zł, a obecnie jest 400 mln zł, w tym 63 mln zł na wsparcie rynku pracy. W poprzedniej perspektywie unijnej z Jeremie w całej Polsce skorzystało ponad 30 tys. firm. – Zachodniopomorscy przedsiębiorcy znają dobrze nasze produkty i ich atrakcyjność, dlatego spodziewamy się dużego zainteresowania – mówi Cieszyński.