Teatry zdobywają nowe przestrzenie do gry

Inwestycje o wartości ponad 150 mln trwają i są zaplanowane w instytucjach Kielc, Gdańska, Bydgoszczy i Torunia.

Publikacja: 13.08.2020 22:48

Teatry zdobywają nowe przestrzenie do gry

Foto: Fot. Pixabay

Przystępuję do inwestycji spokojniejszy, ponieważ zawsze największym problemem zespołu teatralnego jest utrata miejsca do grania, nam jednak udało się wybudować profesjonalną salę zastępczą w Wojewódzkim Domu Kultury za 12 mln zł. Będziemy tam grać do końca 2023 r. – powiedział nam Michał Kotański, dyrektor Teatru im. Żeromskiego w Kielcach. – A to, co przed nami, jest szczególnie trudne, ponieważ przebudowa i nadbudowa odbywać się będzie w zabytkowym 140-letnim budynku, w centrum miasta o ścisłej zabudowie, również w podziemiach.

Nowa kameralna scena

Efektem inwestycji, poza przebudową naprawdę wyeksploatowanej dużej sceny i widowni, będzie nowa scena kameralna z możliwością otwarcia na dziedziniec, foyer sali kameralnej z przestrzenią na wydarzenia, spotkania i wystawy, dwukondygnacyjne foyer dużej sceny wraz z wielofunkcyjną salą.

Powstaną też sale prób, zaś w wielokondygnacyjnych podziemiach – magazyny oraz nowoczesne studio nagrań wraz z reżyserką. Cały plan obejmuje wykupienie udziałów w budynku oraz działki pod rozbudowę. Źródła finansowania remontu to RPO, województwo świętokrzyskie, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego i prawdopodobnie środki norweskie. Budżet owiany jest tajemnicą, ale mówi się o kwotach ok. 80 mln zł.

– Ostatnim etapem wieloletniej inwestycji Teatru Wybrzeże w Gdańsku jest modernizacja Dużej Sceny – powiedział dyrektor Adam Orzechowski. – Będzie to jednocześnie największa zarówno pod względem wartości, jak i stopnia złożoności z prowadzonych dotąd przez teatr inwestycji. 22 lipca 2020 roku podpisana została umowa z wykonawcą robót budowlanych – firmą Budimex SA.

CZYTAJ TAKŻE: Kulturalne wypady za odpady. Recyklomat „podziękuje” za śmieci biletem do teatru

Budynek Dużej Sceny pochodzi z 1967 r. Wybudowano go w miejscu pochodzącego z 1801 r. Teatru Miejskiego, przebudowanego w latach 30. XX wieku i zniszczonego pod koniec II wojny światowej.

Zakres robót obejmuje przebudowę widowni i foyer, wymianę instalacji ogrzewania, wentylacji i klimatyzacji, wymianę urządzeń mechaniki sceny, przebudowę frontowej fasady szklanej. Zgodnie z umową prace budowlane wykonywane będą przez 24 miesiące od dnia podpisania umowy. Po ich zakończeniu obiekt, w ramach odrębnych zamówień, zostanie wyposażony w urządzenia systemu elektroakustyki i oświetlenia scenicznego, a także nowe fotele teatralne.

Zakończenie i ponowne udostępnienie obiektu dla widzów planowane jest na koniec 2022 roku. Wartość kontraktu wynosi 42,1 mln zł brutto. Inwestycja finansowana jest ze środków samorządu województwa pomorskiego, gminy miasta Gdańska, a także ze środków pochodzących z pożyczki miejskiej.

Stara Apteka

Przypomnijmy, że wcześniej Teatr Wybrzeże odnowił zabytkowy budynek Starej Apteki z XVII w., a zakres projektu obejmował także rewaloryzację i przebudowę Przejścia Bramnego wraz z reliktami murów obronnych. Tak powstała scena Stara Apteka z widownią liczącą 136 miejsc. Inwestycja trwała od 2015 do 2018 r., zaś jej koszt wyniósł ok. 28 mln zł. Ostatnio zakończoną inwestycją Wybrzeża jest zaś przebudowa Sceny Malarnia. Teraz jest dostępna dla wszystkich, klimatyzowana. Odbyła się tam już pierwsza premiera – „Intymnego życia Jarosława” w reżyserii Kuby Kowalskiego.

Do pierwszego w historii remontu idzie miejski Teatr Polski w Bydgoszczy zbudowany pod koniec lat 40.

CZYTAJ TAKŻE: Teatry powstają jak Feniks z popiołów

Jak zapowiedziała Marta Stachowiak, rzeczniczka ratusza, następnym krokiem będzie ogłoszenie przetargu, który może się odbyć jeszcze w tym roku. Potem będą znane terminy.

Przypomnijmy, że o remoncie mówiło się już od kilku lat, ale poprzedni projekt nie został zaakceptowany ani przez teatr, ani przez miasto. Ostatnio też dokonywano zmian w projekcie. Ostatecznie na amfiteatralnej widowni, która będzie miała spory stopień nachylenia, tak by wszyscy widzieli wszystko, zwiększono liczbę miejsc do 390, również przed dodanie balkonu. Nie zabraknie klimatyzacji.

Inwestycja nie ograniczy się do zmiany wnętrza. Dobudowany zostanie dwupiętrowy budynek z restauracją i pomieszczeniami dla techników oraz sal prób i warsztatów. Bydgoski ratusz ma zarezerwowane na modernizację Polskiego 13 mln zł oraz duży apetyt na środki z gminnego programu rewitalizacji. Łącznie koszt szacowany jest na 26 mln zł.

Dokumentację projektową opracowała poznańska firma Sound & Space, co jest o tyle dla Bydgoszczy ważne, że ta sama firma stworzyła projekt Teatru Kameralnego w mieście, gdzie będą grane spektakle dla dzieci i młodzieży. Plany zakładały odbiór inwestycji nawet w grudniu. Teatr Kameralny przy Rybim Rynku powstał w XIX w. Zamknięto go 1988 r., bo nie spełniał warunków przeciwpożarowych. Teraz de facto można mówić o budowie od podstaw.

Z kolei do listopada potrwa remont w Teatrze im. Horzycy w Toruniu. Będą nowe fotele na widowni, odświeżona zostanie elewacja, otwarte zostanie drugie piętro.

Przystępuję do inwestycji spokojniejszy, ponieważ zawsze największym problemem zespołu teatralnego jest utrata miejsca do grania, nam jednak udało się wybudować profesjonalną salę zastępczą w Wojewódzkim Domu Kultury za 12 mln zł. Będziemy tam grać do końca 2023 r. – powiedział nam Michał Kotański, dyrektor Teatru im. Żeromskiego w Kielcach. – A to, co przed nami, jest szczególnie trudne, ponieważ przebudowa i nadbudowa odbywać się będzie w zabytkowym 140-letnim budynku, w centrum miasta o ścisłej zabudowie, również w podziemiach.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Z regionów
Wybory samorządowe 2024: Koniec z wieloletnimi prezydentami i burmistrzami
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Z regionów
Wybory samorządowe 2024: Ilu posłów zostanie prezydentami?
Z regionów
Prezydent miasta idzie do parlamentu? Rząd już nie wyznaczy komisarza
Z regionów
Z Sejmu do sejmiku: Którzy posłowie przenieśli się do samorządu?
Z regionów
Były wiceprezydent Warszawy wyjaśnia, czemu chce być prezydentem Raciborza