– Nie tylko kierowcy boją się zarażenia. Wszyscy chcemy nabywać produkty żywnościowe, mieć możliwości leczenia swoich dzieci, swoich bliskich, pracować i… mieć możliwości dojazdu do tej pracy – odpowiada Tadeusz Chwast, prezes Związku Komunalnego Gmin „Komunikacja Międzygminna” w Olkuszu.
Pasażerowie domagali się biletów
U tego przewoźnika, który obsługuje nie tylko miasto Olkusz, ale też kilka sąsiednich gmin, sprzedaż biletów w autobusach była zawieszona przez ponad cztery miesiące: od 12 marca do końca lipca.
Od początku tego miesiąca kierowcy mogą sprzedawać ponownie bilety. Ale jak zapewnia prezes Chwast, jest to rekomendowane jako sprzedaż w sytuacji koniecznej, gdyby np. doszło do awarii biletomatu, czy powstałby „zator”.
– Sprzedaż u kierowców może się odbywać przy zachowaniu wszelkich zaleceń służb sanitarnych. Zarówno kierowca, jak i pasażer, musi mieć indywidualne środki ochrony. Poza tym można płacić kartą lub odliczoną kwotą – mówi prezes ZKG „KM” w Olkuszu.
Tłumaczy, że na wznowienie sprzedaży biletów przez kierowców Związek zdecydował się po licznych sygnałach ze strony pasażerów, iż brak możliwości nabycia biletu u kierowcy to dla nich duże utrudnienie.