Chcemy być hubem dla zielonej energetyki

Mamy w regionie gigantyczny potencjał do produkcji elementów farm wiatrowych, ale także dla usług serwisowych dla tego sektora – mówi Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego.

Publikacja: 22.05.2023 10:00

Materiał powstał we współpracy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Zachodniopomorskiego

Pomorze Zachodnie szuka swoich szans na rozwój. Taką możliwość widzą państwo m.in. w energetyce wiatrowej na morzu. Sporo się też dzieje w tym obszarze. Ostatnie wydarzenia to np. inwestycje duńskiego potentata, firmy Vestas. Jakie szanse otwierają przed regionem te projekty?

Przede wszystkim najbardziej nas cieszy fakt, że jesteśmy nie tylko producentem energii odnawialnej, której wciąż w Europie brakuje, ale też miejscem produkcji komponentów dla tego sektora. Cele klimatyczne, zawarte chociażby w Europejskim Zielonym Ładzie, wciąż w Polsce nie są osiągnięte i mamy jeszcze wiele do zrobienia. Nasz region zawsze był miejscem, gdzie energetyka odnawialna, w tym wiatro- wa, rozwijały się najlepiej. Dość wspomnieć, że pierwsza farma wiatrowa w Polsce powstała w 2001 r. właśnie na Pomorzu Zachodnim. Od tego momentu rozpoczął się dynamiczny rozwój branży w Polsce. Tak więc zawsze mieliśmy żółtą koszulkę lidera.

Co o tym przesądziło?

Po pierwsze, takie inwestycje trafiły u nas na podatny grunt. Staraliśmy się wspierać je planami zagospodarowania przestrzennego, decyzjami administracyjnymi oraz dobrym PR wśród mieszkańców jako perspektywiczne nie tylko dla województwa, ale też dla mieszkańców naszych gmin. Bo podatki z wiatraków, często niemałe, trafiają właśnie do gmin, pozwalając im remontować infrastrukturę drogową, budować szkoły czy zaspokajać inne potrzeby lokalnej społeczności.

Po drugie, cieszy nas to, że już od dłuższego czasu stajemy się hubem produkcji komponentów dla sektora zielonej energetyki, głównie wiatrowej. Wspomniana inwestycja duńskiego giganta Vestas jest kolejnym potwierdzeniem, że mamy w regionie, w szczególności w delcie Odry, od Szczecina po Świnoujście, gigantyczny potencjał do produkcji elementów farm wiatrowych. Firma wybuduje w okolicach Szczecina najnowocześniejszy i największy zakład produkujący turbiny. Vestas odkupił także pozostałości po położonej na nabrzeżach szczecińskich firmie ST3 Offshore, która budowała gigantyczne stalowe konstrukcje fundamentowe dla wież stawianych na morzu. Bardzo łatwo będzie tam odtworzyć działalność produkcyjną. W regionie działa także firma LM Wind Power, która produkuje łopaty do turbin wiatrowych. Jest duńska firma KK-Electronic, globalny lider w produkcji szaf sterowniczych do tych instalacji. Pojawiają się też firmy polskie, które są pod- dostawcami dla tego sektora.

Co warte podkreślenia, na całym Pomorzu Zachodnim mamy gigantyczny potencjał również do tego, żeby elektrownie wiatrowe obsługiwać, instalować i serwisować. A także żeby stworzyć port instalacyjny do budowy morskich farm wiatrowych, które będą powstawać na Bałtyku, ale i na Morzu Północnym. Ten potencjał staramy się przekuwać w dobre miejsca pracy, w rozwój ekonomiczny naszego województwa.

Decyzja w sprawie portu instalacyjnego już zapadła.

Jego lokalizacja została wyznaczona w Świnoujściu. Orlen kupił tereny po byłej stoczni remontowej i tam zamierza zrealizować tę inwestycję. Firma ma koncesję na budowę morskiej farmy wiatrowej. Pierwszy element to budowa wiatraków. Drugim jest ich serwisowanie. Pamiętajmy, że te instalacje wymagają bieżącego serwisu, przeglądów, napraw. To szansa dla takich portów jak Darłowo, Kołobrzeg czy właśnie Świnoujście, skąd można łatwo prowadzić taką działalność. Już dzisiaj chociażby Vestas czy LM mają wyspecjalizowane oddziały serwisowe, ludzie z naszego województwa latają po całym świecie i serwisują tego typu instalacje, więc to doświadczenie jest już bardzo duże.

Ten obszar jest szansą dla czterech sektorów: dla przemysłu, czyli dostawców poszczególnych części, dla szeroko pojętych usług serwisowych, dla firm budowlanych z branży przesyłowej, które mogą wykonywać przyłącza energetyczne farm wiatrowych, oraz dla naszych uczelni – chodzi zarówno o dydaktykę i szkolenie nowych kadr, jak też o badania i rozwój. Jeżeli nasz hub nadal będzie się rozwijał tak jak dotąd, to jestem pewien, że będziemy potentatem energetycznym.

Kolejny potencjalnie perspektywiczny obszar, który przesuwa się do centrum uwagi Zachodniopomorskiego, to wodór, a dokładniej zielony wodór. UE od kilku lat wskazywała to paliwo jako jeden z elementów dojścia do celu zeroemisyjności do 2050 r. Gwałtowna zmiana sytuacji na rynkach surowców energetycznych spowodowana agresją Rosji na Ukrainę spowodowała przyspieszenie unijnych działań związanych wodorem. Pomorze Zachodnie widzi tu też swoją szansę. Jak chcecie ją wykorzystać?

Musimy mieć świadomość że ambitne europejskie cele klimatyczne to nasza konieczność, jeżeli chcemy chronić planetę dla kolejnych pokoleń. Widzimy dużą determinację nie tylko w Europie, ale na całym świecie, żeby postrzegać walkę z wyzwaniami klimatycznymi jako wielką szansę dla gospodarek. Wyścig konkurencyjny już ruszył. Kto pierwszy opracuje najbardziej efektywne zielone technologie, będzie zwycięzcą. To będzie dotyczyło nie tylko energetyki, ale też transportu czy komunikacji. Wszyscy zastanawiają się, jak tę wielką rewolucję przejść w sposób jak najbardziej efektywny. A aby produkować zieloną energię w sposób efektywny, musimy znaleźć narzędzia do jej magazynowania. Zielony wodór może być tego typu technologią, choć to oczywiście jeszcze nie jest przesądzone. Mamy tu wielki potencjał, bo w skrócie do produkcji wodoru potrzebna jest zielona energia, np. z wiatraków, i duża ilość wody. Spełniamy oba te kryteria, dlatego przyglądamy się światowym trendom dotyczącym technologii wodorowych. To może być ciekawy pomysł na zieloną rewolucję energetyczną. Staramy się więc działać tak, żeby w przyszłości stać się zielonym hubem energetycznym.

Materiał powstał we współpracy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Zachodniopomorskiego

Materiał powstał we współpracy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Zachodniopomorskiego

Pomorze Zachodnie szuka swoich szans na rozwój. Taką możliwość widzą państwo m.in. w energetyce wiatrowej na morzu. Sporo się też dzieje w tym obszarze. Ostatnie wydarzenia to np. inwestycje duńskiego potentata, firmy Vestas. Jakie szanse otwierają przed regionem te projekty?

Pozostało 94% artykułu
Z regionów
Prezydent miasta idzie do parlamentu? Rząd już nie wyznaczy komisarza
Z regionów
Z Sejmu do sejmiku: Którzy posłowie przenieśli się do samorządu?
Z regionów
Były wiceprezydent Warszawy wyjaśnia, czemu chce być prezydentem Raciborza
Z regionów
Krzysztof Kosiński: Samorządy potrzebują 10 mld zł, by zrekompensować Polski Ład
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Z regionów
Wybory samorządowe 2024: Czy II tura przyniesie polityczne trzęsienia ziemi?