Transport publiczny, to najczęściej przywoływany przykład zastosowania wodoru na poziomie samorządów. Nowe, ekologiczne paliwo może dać znacznie więcej i stać się elementem lokalnych polityk energetycznych, pomóc w magazynowaniu oraz przetwarzaniu energii, mieć zastosowanie w ciepłownictwie.

- O tym jak ważna jest zmiana energetyczna dzisiaj nie trzeba przekonywać nikogo, w szczególności na Pomorzu Zachodnim. Na Pomorzu Zachodnim, które od lat jest liderem produkcji zielonej energii. – podkreśla marszałek Olgierd Geblewicz.

Plany Pomorza Zachodniego wpisują się w działania strategiczne podejmowany na poziomie europejskim. Do 2030 roku Unia Europejska planuje wydać na inwestycje związane z wodorem nawet 370 mld Euro. To szansa na transformację energetyczną, odpowiedź na zmiany klimatyczne i wyzwania związane z bezpieczeństwem.

- Komisja Europejska przygotowała specjalny program dla Ukrainy na przenoszenie modelowych rozwiązań wodorowych, które już istnieją. Polska dzięki funduszom unijnym może być prekursorem i tworzyć innowacyjne rozwiązania zastosowania wodoru w gospodarce. W zachodniopomorskiem planujemy połączyć siły samorządów, które mają możliwości i potencjał aby przejeść na gospodarkę wodorową. Wykorzystajmy taką szansę bo fundusze będą dostępne. – mówi członek Zarządu Województwa Stanisław Wziątek.

Wodorowy potencjał mają szczególnie te samorządy, gdzie do 2016 r. i do czasu niesławnej „ustawy antywiatrakowej”, dobrze rozwijała się energetyka wiatrowa. Nadmiar produkowanej energii ze źródeł odnawialnych mógłby być zamieniany właśnie w wodór i zaspokajać lokalne potrzeby. Dotyczy to wiatru, a także i biogazu. Przejście na wodór byłoby krokiem w kierunku energetyki rozproszonej, energetyki obiegu zamkniętego, która pozwala na niezależność.

- Widzimy, jakie są problemy na Ukrainie z elektrowniami, z sieciami przesyłowymi. Jeśli energię z OZE będziemy mogli magazynować, to stworzymy sobie szansę na bezpieczeństwo. Problem energii to nasz priorytet i będziemy robić wszystko, by w partnerstwie z samorządami i mieszkańcami osiągnąć poziom bezpieczeństwa energetycznego i stabilnego cenowo dostępu do niej. – dodawał Stanisław Wziątek podczas specjalnie konferencji H2 Szczecin.

Członek Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego Stanisław Wziątek podczas konferencji H2 Szczecin

Członek Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego Stanisław Wziątek podczas konferencji H2 Szczecin

Mat. Partnera

Obok Urzędu Marszałkowskiego organizatorami konferencji h2 byli także Uniwersytet Szczeciński i Klaster Metalika. Wykonanie transformacji energetycznej jest możliwe tylko przy współpracy świata nauki i biznesu – to jeden z kluczowych wniosków .

– Mamy w Szczecinie doskonałą bazę naukową, która od lat zajmuje się badaniem wodoru. Jego potencjał energetyczny jest gigantyczny i czas spojrzeć na niego zdecydowanie łaskawszym okiem. Wojna w Ukrainie i szantaż energetyczny, jakim jesteśmy, jako ogólnoświatowa społeczność poddawani, powoduje, że wszelkie procesy zmierzające do poszukiwania alternatyw energetycznych powinny przyspieszyć. Liczymy, że nasza konferencja otworzy w Szczecinie dyskusje w tej sprawie – mówiła prof. Marzena Frankowska, wykładowczyni Uniwersytetu Szczecińskiego i współorganizatorka wydarzenia.

Kluczowe jest zbudowanie łańcuchów dostaw. W regionie nie brakuje takich źródeł energii jak wiatr czy biogazownie, potrzebnych do wytwarzania wodoru. Jak wskazują eksperci, największe wyzwanie to nie produkcja ekologicznego paliwa, a bardziej jego transport i magazynowanie. Olbrzymią szansę upatruje się w przyszłych funduszach unijnych. Są jednak i zagrożenia. Przedsiębiorców niepokoją plany rządu, który nie ukrywa konieczności zmiany przepisów czy stworzenia państwowego regulatora. W ocenie biznesu, może to oznaczać wywrócenie opłacalności inwestycji po stronie przedsiębiorców czy samorządów.

- Niestety rządy Prawa i Sprawiedliwości znacząco wyhamowały inwestycje w odnawialne źródła energii. Zielone inwestycje trzeba odblokować, a wodór może stać się następnym etapem uniezależniania się od rosyjskiego gazu dla Polski i Europy – wyjaśnia marszałek Olgierd Geblewicz.

- Zielone inwestycje trzeba odblokować, a wodór może stać się następnym etapem uniezależniania się o

- Zielone inwestycje trzeba odblokować, a wodór może stać się następnym etapem uniezależniania się od rosyjskiego gazu dla Polski i Europy – wyjaśnia marszałek Olgierd Geblewicz.

Mat. Partnera

Pomorze Zachodnie to dziś miejsce świetnie rozwijającego się IT, sektora e-commerce czy w końcu hub OZE. Zielona energia jest tu nie tylko produkowana. W regionie ulokowało się wiele firm, które budują elementy wiatraków czy wytwarzają instalacje fotowoltaiczne. Przejście w kierunku hubu wodoru, jako naturalne wzmocnienie hubu OZE, może być naturalnym procesem transformacji gospodarki regionu, do niedawna kojarzonej głównie z nierentownym, państwowym sektorem stoczniowym. Transformacja wodorowa wymagać będzie wykwalifikowanych kadr i przygotowania specjalnego programu dla szkół w regionie. Stworzenia swoistych branżowych centrów umiejętności. Tu również mogłyby być wykorzystane fundusze unijne.

Dla Pomorza Zachodniego jednym z priorytetów Regionalnej Strategii Innowacyjności, jest integracja systemu energetycznego, m.in. poprzez zwiększanie roli wodoru w regionalnej gospodarce. To stabilne dostawy energii oraz czystsze powietrze dla mieszkańców, bardziej konkurencyjne warunki dla lokalnej przedsiębiorczości, a także zrównoważony rozwój przy zachowaniu piękna przyrody.

Materiał Promocyjny