Szczęście w nieszczęściu: klientom PBS Sanok udaje się odzyskać wkłady

Samorządy, które miały pieniądze na kontach w Podkarpackim Banku Spółdzielczym w Sanoku, otrzymały ich zwrot po długich bojach. Teraz stawiają na zupełnie inne banki.

Publikacja: 23.10.2020 21:08

Wskutek kłopotów PBS samorządy straciły w sumie ok. 60 mln zł

Wskutek kłopotów PBS samorządy straciły w sumie ok. 60 mln zł

Foto: fot. Marek Dybas / Reporter

– Oprócz utraconych środków gminy nie otrzymały żadnej innej rekompensaty, np. odsetek – przyznaje Bogdan Florek, skarbnik Sanoka.

To miasto było jednym z 34 samorządów, które miały konta w Podkarpackim Banku Spółdzielczym w Sanoku. Na 17 stycznia, gdy doszło do restrukturyzacji banku PBS Sanok, miasto miało na rachunku bieżącym 1 405 026,77 zł, a na pozostałych subkontach 9 644 765,55 zł. Restrukturyzacja banku sprawiała od razu uszczuplenie budżetu z dochodów o ponad 4 mln zł.

Zagrożona realizacja budżetu

– To spowodowało na początku zagrożenie realizacji budżetu w tym m.in. inwestycji na drogach gminnych, gdyż zostało utracone dwa mln zł środków z Funduszu Dróg Samorządowych. Zabrakłoby środków na wypłatę świadczeń wychowawczych (500+), z powodu utraty 1 250 000 zł – wylicza Bogdan Florek.

Z kolei Lesko na koncie w PBS Sanok w styczniu miało ponad 5 mln zł. – W wyniku restrukturyzacji utraciliśmy ze swoich rachunków bankowych środki pieniężne w wysokości 2 222 710,20 zł – wylicza Magdalena Mazurkiewicz, sekretarz gminy.

Przed Leskiem też piętrzyły się trudności. – Podjęliśmy działania umożliwiające niezakłócone realizowanie wszystkich zadań. Ministerstwo Finansów wypłaciło subwencję oświatową i tzw. część równoważącą subwencji ogólnej, z których opłacane były wydatki związane z funkcjonowaniem szkół – w tym wydatki związane z wynagrodzeniami nauczycieli, a wojewoda podkarpacki zapewnił płynność realizacji programu 500 plus – wylicza Magdalena Mazurkiewicz.

CZYTAJ TAKŻE: Pozostałości po PBS Sanok na sprzedaż

Dodaje, że Bank Gospodarstwa Krajowego przedstawił ofertę zwrotnych mechanizmów finansowych na preferencyjnych warunkach, które miały zapewnić płynność finansową. Gmina z nich nie skorzystała.

Poruszyć niebo i ziemię

Podkarpackie samorządy zaczęły walczyć o odzyskanie swoich pieniędzy. – Władze Gminy uczestniczyły w spotkaniach z wojewodą, posłami, przedstawicielami bankowego funduszu gwarancyjnego – wylicza Magdalena Mazurkiewicz.

Burmistrz Sanoka występował w tej sprawie do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, złożył skargę do Sądu Administracyjnego na decyzję BFG, czy pisał do premiera oraz ministra finansów.

– Przedstawiciel gminy był w Grupie Inicjatywnej jednostek samorządu terytorialnego, która wystąpiła z pismem o pomoc do premiera – opowiada Bogdan Florek. Przedstawiciele miasta brali udział w posiedzeniach Zespołu ds. Systemu Finansów Publicznych, Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, a także rozmawiali z posłami.

– Te wszystkie działania złożyły się na pozytywną dla samorządów decyzję ministra finansów o uruchomieniu środków z rezerwy subwencji ogólnej. Oprócz utraconych środków gminy nie otrzymały żadnej innej rekompensaty, np. odsetek – przyznaje skarbnik Sanoka.

CZYTAJ TAKŻE: Kto kupi pozostałości po PBS Sanok?

To miasto nadal współpracuje z Bankiem Nowym BFG S.A., który powstał na zgliszczach Podkarpackiego Banku Spółdzielczego z Sanoka. Ale tylko do końca roku. – W sierpniu rozstrzygnięty został przetarg nieograniczony na wyłonienie operatora bankowego w zakresie finansowej obsługi bieżącej. Został wybrany bank Pekao SA, z którym współpraca rozpocznie się od 1 stycznia 2021 roku – zapowiada Bogdan Florek.

Lesko wcześniej zmieniło bank. – W chwili obecnej współpracujemy z BGK Bankiem Gospodarstwa Krajowego – mówi Magdalena Mazurkiewicz, sekretarz gminy.

– Oprócz utraconych środków gminy nie otrzymały żadnej innej rekompensaty, np. odsetek – przyznaje Bogdan Florek, skarbnik Sanoka.

To miasto było jednym z 34 samorządów, które miały konta w Podkarpackim Banku Spółdzielczym w Sanoku. Na 17 stycznia, gdy doszło do restrukturyzacji banku PBS Sanok, miasto miało na rachunku bieżącym 1 405 026,77 zł, a na pozostałych subkontach 9 644 765,55 zł. Restrukturyzacja banku sprawiała od razu uszczuplenie budżetu z dochodów o ponad 4 mln zł.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse w regionach
Inwestycje – busola samorządności
Finanse w regionach
NIK: rząd PiS ręcznie sterował finansami JST. "Nieudolne reformy i klientelizm"
Finanse w regionach
Minister finansów: System finansowania samorządów wymaga radykalnej zmiany
Finanse w regionach
Rząd przedstawi szczegóły o finansach samorządów w ciągu miesiąca?
Finanse w regionach
Wszystkie regiony Polski gonią unijną zamożność, ale w różnym tempie