Po naukę i zabawę

Firmy wywodzące się z Pomorza chętnie wspierają lokalne inicjatywy. Korzystają na tym zarówno mieszkańcy, jak i sami sponsorzy.

Publikacja: 16.11.2015 21:00

Amber Festowi towarzyszyły występy polskich artystów…

Amber Festowi towarzyszyły występy polskich artystów…

Foto: materiały prasowe

– W naszej strategii marketingowej bardzo wyraźnie podkreślamy fakt przynależności do Pomorza – przyznaje Marek Skrętny, dyrektor marketingu Browaru Amber z Bielkówka k. Kolbud. – To region o bardzo bogatych i wielowiekowych tradycjach browarniczych, z których czerpiemy inspiracje i których czujemy się spadkobiercami – dodaje.

Aby dać temu wyraz, w tym roku po raz pierwszy firma ta zorganizowała Amber Fest w Gdańsku. Impreza zgromadziła ponad 20 tys. uczestników, którzy wspólnie biesiadowali przy specjałach kuchni pomorskiej i piwach Ambera.

Aktywni w społeczności

Browar nie jest wyjątkiem. – Staramy się być coraz bardziej aktywni w życiu lokalnych społeczności. Dlatego wspieramy takie inicjatywy, jak Piknik Miejski w Parku Świętopełka, który służył integracji mieszkańców, czy otwarcie nowego terenu rekreacyjnego w Gdańsku-Kiełpinku – wymienia Konrad Mickiewicz, prezes cukierniczej firmy Bałtyk. – Angażujemy się także w wydarzenia o charakterze bardziej masowym, jak zlot miłośników kąpieli w Bałtyku „Mors sportowy” czy ostatnio w Półmaraton Gdański, w trakcie którego każdy z 4 tys. uczestników otrzymywał naszą czekoladę w pakiecie startowym – dodaje.

Społeczność lokalną łączy także Marsz Śledzia, którego wyłącznym partnerem jest od dwóch lat spółka rybna Seko. Trasa, w której bierze udział 100 osób, liczy sobie 10 km i biegnie po Rybitwiej Mieliźnie na Zatoce Puckiej.

Przy okazji, jak zaznaczają w Seko, marsz jest dobrą formą promocji produktów firmy. – Uczestnicy i sympatycy marszu mają okazję jeść śledzie podczas przejścia przez Zatokę, a także degustować produkty na starcie i na mecie – wyjaśnia Maria Brzeska-Deli, specjalista ds. PR Seko.

Drugie życie zamku

Konkurent Seko, spółka Wilbo z Gdyni, w 2015 r. po raz pierwszy była sponsorem „Biegu po rybę”. – Nasza marka konserw rybnych kierowanych dla dzieci „Graalki” została głównym sponsorem biegu w kategorii dzieci do lat 12 – wyjaśnia Wojciech Szejna, dyrektor Departamentu Rozwoju i Marketingu firmy Graal. – W ten sposób łączymy promocję brandu z budowaniem wizerunku firmy, która przykłada dużą wagę do zdrowego stylu życia naszych konsumentów.

Promocję produktów ze wspieraniem regionu łączy również grupa mleczarska Polmlek. Jej właściciele Andrzej Grabowski i Jerzy Borucki – miłośnicy rekonstrukcji historycznych – sześć lat temu kupili i dali drugie życie zamkowi w Gniewie. – To miejsce, gdzie można spróbować naszych produktów – mówi Andrzej Grabowski.

Muzeum, teart i piłka

Sposobem na promocję marki jest również warta 22,5 mln zł umowa na sponsoring tytularny, którą ostatnio firma Energa podpisała z operatorem stadionu i miastem Gdańsk (o szczegółach porozumienia piszemy w tekście „Energa zamiast PGE”).

Na wsparcie działań sportowych, edukacyjnych i kulturalnych najczęściej decydują się firmy zaangażowane społecznie, także te na Pomorzu. Amber za pieniądze ze sprzedaży piwa Johannes dołożył się do zakupu dwóch eksponatów, które znalazły się w stałych zbiorach Muzeum Historycznego Miasta Gdańska. Tegoroczny zakup to porcelanowy pojemnik w kształcie baranka z pozłacanymi rogami. Pochodzi z manufaktury w Miśni, a zaprojektował go urodzony w Gdańsku Peter Reinicke.

Wśród działań podejmowanych przez kosmetyczną Ziaję jest sponsoring Gdańskiego Festiwalu Muzycznego i Festiwalu Jazz Jantar, mecenat Teatru Wybrzeże w Gdańsku oraz współpraca z Bałtycką Agencją Artystyczną Bart.

Zakłady Porcelany Stołowej Lubiana wsparły w tym roku 37. Spływ Ceramików w Łubianie. Seko sponsoruje natomiast klub piłkarski MKS Chojniczanka.

– Jesteśmy dumni z jego małych i większych sukcesów. W klubie najpierw grali tylko chojniczanie, a teraz plasuje się on w pierwszej lidze i rywalizuje z klasowymi i wymagającymi zespołami – przyznaje Maria Brzeska-Deli.

Z kolei Fundację Rozwoju Edukacji Trefl powołał sopocki producent gier i puzzli. Za cel obrał sobie popularyzację sportu oraz aktywnego spędzania wolnego czasu wśród dzieci i młodzieży, zwłaszcza wśród osób niepełnosprawnych. Sponsoruje m.in. drużynę juniorów Trefl Sopot.

Wsparcie działań edukacyjnych ma także wymiar praktyczny. Producent obuwia Gino Rossi jest np. patronem klasy w słupskim technikum, którego uczniowie mają możliwość odbycia praktyk w jego fabryce w tym mieście.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej