Teatr dogonił współczesność

„Ony” Marty Guśniowskiej w reżyserii Daniela Adamczyka z Centrum Kultury w Lublinie zdobyło nagrodę główną 21. Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

Publikacja: 16.07.2015 22:33

Spektakl „Ony” w Centrum Kultury w Lublinie. Fot. Maciej Rukasz

Spektakl „Ony” w Centrum Kultury w Lublinie. Fot. Maciej Rukasz

Foto: Centrum Kultury w Lublinie

To wielki sukces lubelskich artystów, ponieważ konkurs organizowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Instytut Teatralny jest zawsze mocno obsadzony.

Sukces jest tym większy, że spektakl wyprodukowany przez lubelskie Centrum Kultury otrzymał nagrodę główną ex aequo z „Nie-Boską komedią. Wszystko powiem Bogu!” Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego z Narodowego Starego Teatru. Nagrodę zwycięzcom wręczyła minister Małgorzata Omilanowska.

– Najważniejszym kryterium w wyborze najlepszego spektaklu w konkursie był dla nas pomysł na oryginalne uruchomienie tekstu dramatycznego – podkreślił Jacek Kopciński, przewodniczący jury oraz redaktor naczelny miesięcznika „Teatr”. – W tym roku sztuka ta udała się sławnym zawodowcom pracującym na narodowej scenie i skromnym twórcom z teatralnego offu, którzy zrealizowali swój spektakl za pieniądze z grantu.

Premiera „Ony” odbyła się w lutym. Sztuka Marty Guśniowskiej, autorki blisko 50 tekstów dla dzieci i dorosłych, balansuje na pograniczu bajki i antybajki. Jej główny bohater to sierota. Nie pamięta ojca, mama przebywa w szpitalu. Krewni go odrzucili albo nie spełniają podstawowych warunków, żeby być opiekunami. Chłopiec broni się przed brutalnością świata siłą wyobraźni. To, co w życiu złe, przetwarza w bajkową rzeczywistość. O złym ojcu myśli, że został piratem. Mamę, którą zabrano do szpitala na noszach, wspomina jak królową noszoną w lektyce.

Lubelscy twórcy zachowali się przewrotnie. Pokazali to, co bajkowe opowieści zazwyczaj maskują. Napiętnowali dzisiejsze schematy młodości i piękna, kreowane przez Hollywood i media. Prześwietlili bajkowe wyobrażenie świata rentgenem teatralnej ironii. Odsłonili to, co wyobraźnia zazwyczaj ukrywa.

Ich spektakl jest opowieścią o potrzebie inicjacji w świecie dorosłych i pokonania traum z dzieciństwa. Główny bohater konfrontuje się z ojcem. Ten z jednej strony dokonuje ekspiacji i tłumaczy się z nieudanego małżeństwa, z drugiej zaś namawia syna, by szedł własną drogą, zamiast rozpamiętywać dramaty z przeszłości.

W spektaklu wyreżyserowanym przez Daniela Adamczyka występują: Anna Dudziak, Krystyna Jabczyńska, Kacper Kubiec, Justyna Kazek, Jarosław Tomica. Scenografia i kostiumy: Magdalena Franczak; muzyka: Szczepan Pospieszalski.

To wielki sukces lubelskich artystów, ponieważ konkurs organizowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Instytut Teatralny jest zawsze mocno obsadzony.

Sukces jest tym większy, że spektakl wyprodukowany przez lubelskie Centrum Kultury otrzymał nagrodę główną ex aequo z „Nie-Boską komedią. Wszystko powiem Bogu!” Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego z Narodowego Starego Teatru. Nagrodę zwycięzcom wręczyła minister Małgorzata Omilanowska.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej