Cydr chce być tak mocną marką jak wina z Toskanii

Sadownicy z regionu widzą dla siebie duże szanse w lekkim alkoholu z jabłek. Aby odnieść sukces, zamierzają wywalczyć zmianę prawa.

Publikacja: 31.12.2015 12:52

Sprzedaż rośnie w szybkim tempie

Sprzedaż rośnie w szybkim tempie

Foto: Rzeczpospolita

Na wzór francuskiego święta młodego wina Beaujolais Nouveau 19 i 20 września 2015 r. w Lublinie odbędzie się Lubelskie Święto Młodego Cydru. Z tej okazji w Mikołajówce oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów od stolicy Lubelszczyzny ma ruszyć pierwsza w Polsce pokazowa wytwórnia cydru.

– Pokażemy tam, jak powstaje cydr: od tłoczenia jabłek do degustacji – zapowiada Tomasz Solis, wiceprezes Lubelskiego Stowarzyszenia Miłośników Cydru (LSMC) i Związku Sadowników RP.

W planach LSMC są także rowerowa mapa ze szlakiem po najciekawszych sadach, tłoczniach świeżego soku jabłkowego i cydrowniach oraz akademia cydru. Ruszyła już platforma internetowa Zacydrowani.pl. Działania te są częścią kampanii „Polski cydr naturalny – wielka szansa dla Lubelszczyzny”.

LSMC powstało blisko rok temu i liczy ponad 20 członków. Wkrótce ich liczba może się zwiększyć do 30. Miejsce powstania organizacji nie jest przypadkowe.

– Lubelszczyzna zajmuje drugie miejsce w Polsce pod względem produkcji jabłek. Ma więc szanse stać się także centrum produkcji prawdziwego polskiego cydru wytwarzanego przez sadowników metodami naturalnymi – wyjaśnia Tomasz Solis.

Jak dodaje, biorąc pod uwagę walory turystyczne, Lubelskie może stać się dla lekkiego alkoholu z jabłek tym, czym dla włoskich win jest Toskania. Aby tak się stało, konieczne jest wypromowanie naturalnego cydru.

– Chcemy doprowadzić to stworzenia i zapisania ustawowo normy jakościowej dla polskiego cydru naturalnego – zapowiada wiceprezes LSMC.

Według Stowarzyszenia najlepszym rozwiązaniem będzie stworzenie oddzielnej ustawy o cydrze na wzór europejskich zapisów o winach, które zezwalają na produkcję tych trunków wyłącznie ze świeżego moszczu z winogron bez żadnych dodatków. Wiążą też produkcję z uprawą rolną i uniemożliwiają tzw. industrializację procesu.

Zdaniem lubelskich producentów jabłek zmiany są konieczne, aby naszego rynku cydru – zanim stanie się dojrzały – nie zdominowały produkty, które z naturalnym trunkiem nie mają nic wspólnego, zawierają bowiem sztuczne aromaty lub wytwarzane są z koncentratu.

Lubelscy sadownicy muszą się spieszyć. Popyt na cydry, głównie produkowane i dystrybuowane przez duże firmy, rośnie w Polsce w szybkim tempie. Od czerwca 2014 r. do maja 2015 r. Polacy wydali na lekkie alkohole z jabłek niemal 80 mln zł. To ponad trzy razy więcej niż rok wcześniej – podaje Kompania Piwowarska (producent cydru Green Mill), powołując się na dane firmy badawczej Nielsen.

Do tej pory na produkcję cydru metodami gospodarskimi zdecydowało się niewielu sadowników w Polsce. Główną przyczyną są skomplikowane procedury. Miłośnicy cydru w województwie lubelskim już rozpoczęli starania o uproszczenie przepisów w ministerstwach Rolnictwa i Gospodarki.

LSMC wspiera grupa Ambra, produkująca popularny w Polsce Cydr Lubelski. Jej prezes Robert Ogór uważa, że lekki alkohol z jabłek muszą zacząć produkować w naszym kraju właśnie sadownicy. – Tak jak winiarze, którzy są źródłem sławy produktów i międzynarodowej marki swoich regionów – mówi szef Ambry.

W 2014 r. na Lubelszczyźnie było 22 tys. ha sadów. Tamtejsi sadownicy zebrali 500 tys. ton jabłek – podaje LSMC za GUS.

Na wzór francuskiego święta młodego wina Beaujolais Nouveau 19 i 20 września 2015 r. w Lublinie odbędzie się Lubelskie Święto Młodego Cydru. Z tej okazji w Mikołajówce oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów od stolicy Lubelszczyzny ma ruszyć pierwsza w Polsce pokazowa wytwórnia cydru.

– Pokażemy tam, jak powstaje cydr: od tłoczenia jabłek do degustacji – zapowiada Tomasz Solis, wiceprezes Lubelskiego Stowarzyszenia Miłośników Cydru (LSMC) i Związku Sadowników RP.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej