Rekompensata ubytków w PIT. Co rząd faktycznie proponuje samorządom

Prawie miliard złotych zostanie wydane na realizację rządowej obietnicy wypłaty jednorazowych nagród nauczycielom. Jaki będzie podział reszty pieniędzy, które mają trafić do samorządów w ramach częściowej rekompensaty ubytku w dochodach z PIT?

Publikacja: 14.06.2023 11:41

Pula 7,5 mld zł zostanie rozdzielona między poszczególne samorządy proporcjonalnie do wysokości doch

Pula 7,5 mld zł zostanie rozdzielona między poszczególne samorządy proporcjonalnie do wysokości dochodów w roku 2023 z tytułu udziału we wpływach z podatku dochodowego od osób fizycznych

Foto: Adobe Stock

W miniony piątek rząd przyjął projekt nowelizacji budżetu. Ogłaszając zmiany zapowiedział, że samorządy na realizację swoich zadań mają otrzymać dodatkowe 14 mld zł. Realna kwota, o jaką wzrosną ich budżety to jednak 13 mld zł. Prawie miliard będą musiały przeznaczyć bowiem na pokrycie wydatków wynikających z realizacji innej rządowej obietnicy, czyli wypłacenia nauczycielom jednorazowej nagrody z okazji 250-lecia utworzenia Komisji Edukacji Narodowej.

Sposób podziału zadeklarowanych 13 mld zł zapisano w „projekcie ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2023 oraz niektórych innych ustaw”. Zgodnie z tym dokumentem cała ta kwota ma zostać podzielona na trzy pule: 7,5 mld zł, 3,5 mld zł oraz 2 mld zł.

Rząd zaproponował dodatkowe korekty podziału

Pierwsza, największa pula, czyli 7,5 mld zł, zostanie rozdzielona między poszczególne samorządy proporcjonalnie do wysokości dochodów w roku 2023 z tytułu udziału we wpływach z podatku dochodowego od osób fizycznych. Rząd zaproponował jednak wprowadzenie dodatkowych korekt określających zarówno minimalną, jak i maksymalną kwotę wsparcia. W przypadku gmin ma być to nie mniej niż 1,5 mln zł i nie więcej niż 100 mln zł. W przypadku powiatów – nie mniej niż 3,4 mln zł, ale też nie więcej niż 55 mln zł. Jeśli chodzi o województwa – nie mniej niż 10 mln zł i nie więcej niż 35 mln zł.

„Wprowadzenie zarówno minimalnego, jak i maksymalnego poziomu wsparcia realizuje politykę zrównoważonego rozwoju jednostek samorządu terytorialnego” – czytamy w uzasadnieniu do projektu.

Czytaj więcej

Wyrównanie ubytków w dochodach z PIT: samorządy przedstawiły swoje propozycje

Druga część z dodatkowych 13 mld, czyli 3,5 mld zł, podzielona zostanie między jednostki samorządu terytorialnego, w których dochody, w przeliczeniu na jednego mieszkańca, są niższe od 110 proc. średnich dochodów odpowiednio wszystkich gmin, powiatów i województw, w przeliczeniu na jednego mieszkańca kraju. „Przy podziale tej kwoty zostaną jednak uwzględnione nie tylko dochody podatkowe i wybrane części subwencji ogólnej na rok 2023, lecz także kwoty przypadające poszczególnym jednostkom samorządu terytorialnego z podziału 7,5 mld zł” – czytamy.

Trzecia część, czyli 2 mld zł, ma objąć gminy, w których liczba mieszkańców przekracza 10 tysięcy, ale nie przekracza 150 tysięcy mieszkańców. „W celu dokonania podziału tej kwoty gminy zostały wyodrębnione w 3 grupy gmin, w zależności od liczby mieszkańców. Podział środków między te gminy zostanie dokonany na podstawie wydatków majątkowych za lata 2020–2022. Sposób podziału tych środków premiuje jednostki samorządu terytorialnego, które podjęły trud inwestycyjny” – informują autorzy projektu.

Więcej pieniędzy dla samorządów

Kwota, jaka trafić ma do gmin, powiatów i województw w wyniku nowelizacji budżetu jest wyższa od tego, co wcześniej deklarował rząd (do niedawna była mowa o ok. 10 mld zł). Jednocześnie zasady jej podziału odbiegają od tego, co zaproponowały same samorządy (na niekorzyść dużych miast). Rozmowy na ten temat prowadzone  były w ramach Zespołu ds. Finansów Publicznych Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego (KWRiST). Kompromisowa propozycja została zaakceptowana przez pięć organizacji wchodzących w skład strony samorządowej KWRiST: Unię Metropolii Polskich, Unię Miasteczek Polskich, Związek Miast Polskich, Związek Powiatów Polskich oraz Związek Województw RP. Rozwiązanie nie zostało zaakceptowane przez Związek Gmin Wiejskich RP.

Środki, jakie w tym roku rząd zamierza przekazać jednostkom samorządu terytorialnego w ramach uzupełnienia subwencji ogólnej mają uzupełnić ubytki w ich budżetach spowodowane zmianami w podatku dochodowym od osób fizycznych wprowadzonymi Nowym Ładem. Rząd wykonywał ten ruch również w roku 2022 i 2021. I wtedy, i dziś samorządy – głównie miasta – podkreślały jednak, że przekazane środki były zdecydowane niższe od poniesionych przez nie strat. Ubiegłoroczna rekompensata wyniosła 13,7 mld zł.

W miniony piątek rząd przyjął projekt nowelizacji budżetu. Ogłaszając zmiany zapowiedział, że samorządy na realizację swoich zadań mają otrzymać dodatkowe 14 mld zł. Realna kwota, o jaką wzrosną ich budżety to jednak 13 mld zł. Prawie miliard będą musiały przeznaczyć bowiem na pokrycie wydatków wynikających z realizacji innej rządowej obietnicy, czyli wypłacenia nauczycielom jednorazowej nagrody z okazji 250-lecia utworzenia Komisji Edukacji Narodowej.

Sposób podziału zadeklarowanych 13 mld zł zapisano w „projekcie ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2023 oraz niektórych innych ustaw”. Zgodnie z tym dokumentem cała ta kwota ma zostać podzielona na trzy pule: 7,5 mld zł, 3,5 mld zł oraz 2 mld zł.

Pozostało 82% artykułu
0 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Budżet
Jak miasta zachęcają, by płacić w nich podatki? Można wygrać nawet samochód
Budżet
Samorządy przeznaczają coraz więcej na budżety obywatelskie. Chodzi o miliardy
Budżet
Samorządowe budżety na 2024 r. Miejskie finanse odbijają od dna
Budżet
Rząd ruszy z finansowaniem in vitro, ale samorządy z tego nie zrezygnują
Budżet
Trudne budżety wielkich miast: Warszawie zabraknie miliardów